Warto było czekać! Pierwszy koncert orkiestry symfonicznej Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej potwierdził, że Arena Festiwal film & music ma już swoją oddaną publiczność.
W tym roku liczniejszą, bo też imponująca hala EXPO Mazury w Ostródzie jest przygotowana na przyjęcie większej liczby widzów.
Lubimy te piosenki, które znamy – sens tego powiedzenia dociera mocniej, kiedy słyszymy je nie z głośników sali kinowej, ale wykonane na żywo, w aranżacji na orkiestrę symfoniczną. Świetną, dodajmy, cieszącą się z możliwości zaprezentowania swoich możliwości w repertuarze muzyczno-filmowych arcydzieł. Na przegląd filmowych szlagierów złożyły się przeboje kinowe, zarówno z filmów animowanych, jak i fabularnych. Usłyszeliśmy zapowiedziane przeboje m.in. z Love Story, Blues Brothers, Śniadanie u Tiffany’ego. Koncert kończyła sekwencja melodii z musicalu Chicago.
Pierwszy dzień festiwalu obfitował w niespodzianki. Brawami i okrzykami aplauzu przyjęta została m.in. kompozycja Seweryna Krajewskiego do słów Agnieszki Osieckiej z filmu Jan Serce. Zaśpiewał ją przejmująco Jan Traczyk. Równie gorąco publiczność oklaskiwała wokalne popisy Ewy Prus. Towarzyszyła im oczywiście orkiestra pod dyrekcją Piotra Sułkowskiego, dyrektora artystycznego festiwalu. Koncert prowadziła Magda Miśka Jackowska, barwnie przekazując okoliczności powstawania piosenek i anegdoty towarzyszące ich twórcom.
Król Lew na bis był zapowiedzią sobotniego (godz.18) koncertu Przeboje kina familijnego. W programie m.in. muzyk z filmów Piratów z Karaibów, Harry Potter czy Władca pierścieni.
Zapraszamy!
